Szkodliwe dodatki do suplementów diety


„Człowiek może suplementować się witaminami i minerałami, ale mogą one wcale nie zostać wchłonięte, gdyż stearynian magnezu ma zdolność do tworzenia nieprzepuszczalnej powłoki pokrywającej jelita. Co więcej tłumi on komórki immunologiczne (tzw. T-cells), a są one przecież ważniejszym elementem systemu obronnego organizmu.“

John Maslanky „Od lekarza do grabarza”.

Stearynian magnezu

Stearynian magnezu

Stearynian magnezu (inaczej sole magnezowe kwasów tłuszczowych) w składzie suplementu może zmylić. Nieświadomy konsument może uznać to za pozytyw, jeśli w preparacie znajduje się magnez. Niestety, nie w tym wypadku.

Stearynian magnezu to chemiczny związek, którego nasz organizm nie trawi. Może osadzać się na ścianach jelit tworząc nieprzepuszczalną powłokę, kumulować się w organizmie a przez to hamować wchłanianie substancji odżywczych. Spowalnia też działanie układu odpornościowego.

Stearynian magnezu dodaje się do tabletek, bo dzięki niemu są gładsze i nie lepią się w opakowaniu lub przy produkcji. Wykazano również, że przyjmowanie produktów zawierających kwas stearynowy, może prowadzić do uszkodzeń w obrębie układu immunologicznego, co z kolei powoduje upośledzenie odporności oraz liczne problemy zdrowotne.

Argumentem, który jeszcze dobitniej pokazuje, jak bardzo szkodliwy jest stearynian magnezu, jest również kwestia jego pochodzenia i pozyskiwania. Najczęściej uzyskuje się go z nasion bawełny, która z kolei jest jedną z najczęściej modyfikowanych genetycznie roślin na świecie. Oprócz tego bardzo skutecznie pochłania ona pestycydy z otoczenia.

Dwutlenek tytanu

Dwutlenek tytanu E 171

Inaczej biel tytanowa, na etykietach rozmaitych produktów znajdziemy go pod nic nie mówiącym symbolem E171, bądź CI77891. Jest to substancja chemiczna, pigment mineralny w formie białego, matowego, bezzapachowego proszku. W opinii Unii Europejskiej jest nieszkodliwy dla zdrowia i został dopuszczony do ogólnego stosowania. Producenci mają obowiązek informować na opakowaniu o jego obecności, jeśli zawartość przekracza dopiero 1% zawartości produktu…

W czasopiśmie „Chemical Research of Toxicology” opublikowana została informacja o szkodliwości bieli tytanowej na ludzkie zdrowie. Przenika ona poprzez błony komórkowe oraz jądrowe i wywołuje uszkodzenia w obrębie DNA. Z kolei naukowcy z Uniwersytetu w Turynie udowodnili, że związek ten w formie nanocząsteczek poddany działaniu promieniowania ultrafioletowego ma działanie toksyczne i przyczynia się do rozwoju zmian o charakterze nowotworowym.

Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) dokonała klasyfikacji dwutlenku tytanu jako substancji rakotwórczej należącej do grupy 2b, co oznacza prawdopodobieństwo prowokowania zmian nowotworowych u ludzi. Inne przeprowadzone badania wykazały neurotoksyczne działanie dwutlenku tytanu na ludzki organizm. Oznacza to, że prowadzi on do niszczenia komórek układu nerwowego oraz postępującej neurodegeneracji, uszkodzeń mózgu i wielu poważnych schorzeń.

Dwutlenek tytanu można znaleźć w wielu suplementach diety, witaminach, mydłach w płynie, mydłach w kostce, płynach do kąpieli, szamponach, kremach do golenia, balsamach, kremach do twarzy oraz wszystkich preparatach z filtrem UV, co może stanowić o ich nieskuteczności i niebezpieczeństwie związanym z ich stosowaniem..

Największe jego stężenie zostało stwierdzone w słodyczach, cukierkach oraz gumach do żucia, ale również w sproszkowanych produktach, takich jak śmietanki do kawy.

Uważać należy także na jogurty, majonezy czy sosy.

Niepokojące jest, że dwutlenek tytanu znajduje się w większości produktów spożywczych, dlatego konieczne jest dokładne czytanie etykiet towarów, które decydujemy się kupić.

Ciekawostkę może stanowić fakt, że jeszcze do końca ubiegłego wieku na terenie Polski całkowicie zabronione było stosowanie dwutlenku tytanu. Został on dopuszczony do obrotu w latach 90. XX wieku i uznany za substancję bezpieczną i stosunkowo obojętną dla zdrowia, pomimo faktu, że przeprowadzone w różnych częściach świata, badania naukowe wskazują na zupełnie co innego – jego toksyczność.

karagen

Karagen

(E407) to określenie stosowane dla grupy związków (polisacharydów), które są pozyskiwane z wodorostów należących do rodzaju Rhodophycea. Substancje te mają zdolność do tworzenia żeli, co jest wykorzystywane w przemyśle spożywczym.

Obecność bromu w karagenie, wypiera jod z komórek człowieka przyczyniając się do chorób, a sam w sobie jest toksyczny. Karagen jest używany jako zagęstnik w przemyśle spożywczym. Zagęstniki przydają się w ogromnej ilości produktów, takich jak: wędliny, mięsa, konserwy, mleka w proszku, lody, śmietanki, dżemy, galaretki, serki twarogowe, napoje mleczne czy margaryny. Ta lista jest wyjątkowo długa, bo produktów które wymagają zagęszczenia przed sprzedażą jest dużo więcej. Specjalny karagen hybrydowym jest pompowany bezpośrednio do mięsa, by zwiększyć jego wielkość nawet o 20%. Robią to duże firmy produkujące mięso i w Europie, i w Polsce. 

Wg badań profesora Joanne Tobacmana karagen powoduje zapalenia jelit, owrzodzenia i guzy żołądka, jak i nowotwory. Międzynarodowa Agencja Badania Raka uważa, że karagen powoduje owrzodzenia żołądka i nowotwory złośliwe. Teoretycznie do żywności dodaje się karagen natywny, czyli ten nieszkodliwy. Jednak w połączeniu z kwasem żołądkowym i bakteriami jelitowymi, po procesie trawiennym, karagen jest już szkodliwy. Ciekawostką jest też to, że do produkcji karagenu używane są pestycydy, czyli toksyczne środki ochrony roślin.

Czytaj skład każdego kupowanego produktu, nie zważając na płomienne zapewnienia ich producentów. Pamiętaj że im krótsza lista składników oraz brak jakichkolwiek dodatków, tym produkt będzie spełniał swoje zastosowanie.


Dodaj komentarz